SZYKUJE SIĘ WYJAZD NA NARTY? WYBIERZ ODPOWIEDNI BOX ORAZ BAGAŻNIK

Mróz w nocy, opady śniegu, a czasem marznący deszcz. Jednym słowem zima w pełni! Pora roku otwierająca Nowy Rok nie musi się jednak kojarzyć wyłącznie z obowiązkiem odśnieżania i skrobania szyb. To przecież czas ferii, wyjazdów świątecznych i wreszcie zabawy na białym puchu. Z powodu pandemii wiele z nas z pewnością postawi na podróż samochodem i wpadnie na pomysł, by spakować ze sobą narty, kije oraz deski snowboardowe.

Pytanie, w czym?

Nie pozostawimy Was bez odpowiedzi! Idealnym sposobem na transport sprzętu sportowego będzie boks dachowy. Istnieje oczywiście możliwość przewozu nart bezpośrednio na bagażniku, jednak pośniegowe błoto pełne soli oraz zanieczyszczeń, niszcząc sprzęt, skutecznie odwodzi od tego pomysłu. Rozwiązanie to sprawdzi się jednak na krótkich odcinkach drogi.

Przy wyborze boxa warto zwrócić uwagę na kilka aspektów, dotyczących naszych potrzeb oraz rodzaju auta. W przypadku tych typu hatchback, zbyt długi boks może ograniczać dostęp do wnętrza bagażnika, blokując otwarcie tylnej klapy. W większych i wyższych pojazdach doskonałym pomysłem mogą okazać się boxy obustronne, jak te od marki Thule. Możemy je otwierać z prawej bądź z lewej strony pojazdu. Dodatkową korzyścią jest łatwa dostępność do naszych bagaży, kiedy parkujemy na nierównym terenie w górach, np. obok zaspy śniegu.

Warty uwagi jest również sposób zamykania. Najprostszy opiera się na zamkach zatrzaskowych, jednak od tych producenci coraz częściej odchodzą. Zdecydowanie lepszym pomysłem będzie inwestycja w box wyposażony w zamek z blokadą. Tutaj ponownie pionierem okazuje się Thule. Szczególnie polecamy modele, których zamek nie jest bezpośrednio otwierany kluczem. To bardzo przemyślane rozwiązanie, dające pewność iż nasze zamknięcie nie uszkodzi się mimo szronu, bądź lodu (kluczyk nie złamie się).

Przy wyborze boksu dachowego zimą, warto zastanowić się, czy przyda nam się on również latem. Istnieją bowiem węższe modele umożliwiające przymocowanie rowerów na tym samym bagażniku.

Jak to wszystko zamocować?

Boxy trzymają się na naszym aucie za pomocą specjalnych uchwytów. Te wymagają wcześniejszego zainstalowania bagażnika bazowego. Musi być on dopasowany do konkretnego modelu auta. Poszczególne mają bowiem różne miejsca lub gniazda montażowe.

Co prawda, do aut z relingiem tradycyjnym na rynku dostępne są również uniwersalne bagażniki bazowe. Wówczas dachowe poprzeczne belki mocuje się bezpośrednio do nich. Relingi zintegrowane wymagają jednak dobrania właściwych uchwytów. Spokojnie, dobierzemy je za Ciebie!

Bagażniki bazowe możemy podzielić również na niezwykle łatwe w montażu, jak i te wymagające nieco więcej wiedzy i skupienia. Niczym nie musisz się jednak martwić. Na miejscu służymy nie tylko teorią, lecz chętnie pomożemy w montażu.

Share this article

You May Also Like